Jabłonie obrodziły w Nidzie tamtego lata

Na zachodniej, nasłonecznionej skarpie kolejowej tuż przy stacji Nida swoje miejsce znalazły dzikie jabłonie. W 2018 roku mieliśmy olbrzymi urodzaj na terenie Kielecczyzny, jeżeli chodzi o jabłka. Było wiele takich miejsc, gdzie gałęzie drzew uginały się pod naporem dorodnych jabłek, których nikt nie zrywał. Z czasem wokół jabłoni leżały masy tzw. spadów. 
 

Dzisiaj już takiego "problemu" nie ma w tym miejscu. W tym roku przystąpiono do remontu torowiska stacji kolejowej Nida. Wszystkie jabłonie, które widać na zdjęciach zostały wycięte. Na wysokiej skarpie powoli zaczyna rosnąć trawa ...
 








/ zdjęcia z 1 września 2018 roku /

Komentarze