Ścieżka dla rowerów przy ulicy Czerniakowskiej nie wyróżnia się niczym
szczególnym, spośród innych podobnych dróg rowerowych na terenie Warszawy.
Korzysta z niej mnóstwo rowerzystów i trudno sobie wyobrazić rowerową mapę
Warszawy bez tej drogi.
Jednak jeszcze nie tak dawno czerniakowska ścieżka wyglądała
całkiem inaczej. Był to wydzielony pas chodnika. Chodnik ułożony został z
płytek betonowych 50x50 jeszcze w zamierzchłej przeszłości głębokiego Peerelu?
Postanowiłem przypomnieć wszystkim ten czas, w sumie tak nieodległy. Zdjęcia,
które można tutaj zobaczyć wykonałem w lecie 2013 roku ... a na nich fragment
starej ścieżki rowerowej na odcinku biegnącym wzdłuż ulicy Czerniakowskiej, na
wysokości Stadionu Miejskiego Legii Warszawa. Prawda, że wyglądała uroczo?
Jeździło się, jak po klawiaturze starego fortepianu, ale nikt nie narzekał.
Grunt, że była!
Na deser jeszcze jedno zdjęcie, które wykonałem jeden dzień później.
Zdjęcie przedstawia burzenie estakad wjazdowych z Wału Miedzeszyńskiego na most
Łazienkowski. Widać na nich ścieżkę rowerową, która w tamtym czasie była na
takim samym poziomie technicznym, jak ścieżka przy Czerniakowskiej.
Minęło 7 lat od pstryknięcia tych zdjęć. W temacie ścieżek rowerowych wszystko się w tych
miejscach zmieniło. Rzecz jasna na lepsze ... dużo lepsze!
| zdjęcia z 29 si 30 sierpnia 2013 roku |
To już historia
OdpowiedzUsuń